niedziela, 6 maja 2012

9.

Wywiad już się skończył. Ty wyszłaś jako pierwsza na korytarz i czekałaś aż wszyscy pożegnają się z ,, radiowiczami '' . ( WTF ? ) ... Stałaś z założonymi rękami oparta o ścianę. Miałaś ochotę iść już do Auta , ale wiedziałaś że jako teraz znana '' przyjaciółka Justina Biebera '' nie masz szans na normalne dojście do Auta. W zasadzie dlaczego akurat Ty? Dlaczego nie jakaś inna dziewczyna, Belieberka. Albo jakaś inna, jak Selena. Tylko bardziej przyjazna.
Na reszcie skończyli i wszyscy wyszli. Jus. Jak zwykle rozpromieniony znalazł się obok ciebie. Ty jednak nie mogłaś tego poukładać.
- Coś się stało?.- zapytał od razu widząc twój wyraz twarzy.
- Dlaczego mi nie powiedziałeś?.- powiedziałaś z normalnym spokojem, chociaż miałaś ochotę mu to wykrzyczeć.
- Nie było okazji.- powiedział stojąc dalej, kiedy Scoot, Alfredo i Kenny poszli już do drzwi wyjściowych.
- Nie było okazji.? ''- powtórzyłaś.- A na przykład dzisiaj w garderobie? Też nie było okazji.?.- popatrzyłaś na niego kiedy bił się z myślami.
Bez zastanowienia dołączyłaś do chłopaków. Tym razem Scooter pomógł ci wyjść. Objął cię swoim silnym ramieniem kiedy zauważył jak oddalasz się od Justina, a unikasz jeszcze bardziej paparazzi i  Beliebers.
Doszliście jakimś cudem do Auta. Kenny od razu wsiadł za kierownicę kiedy odprowadził Justina. Alf usiadł na środku pomiędzy mną, a Jus-em . Scoot z Kennym na przodzie.
Patrzyłaś w szybę, kiedy widziałaś jak Jus patrzy na ciebie. A Alfredo jak zwykle robił minę z serii '' WTF '' .
Jechaliście tak i jechaliście. W końcu dotarliście do hotelu.

1 komentarz: