niedziela, 29 kwietnia 2012

4.

Poszłaś do osobnej garderoby którą ci powierzyli, dlatego że jesteś prawie wszędzie gdzie JB . Sięgnęłaś do swojej małej walizeczki gdzie miałaś tylko jedną sukienkę ale nie chciałaś iść w niej na lunch . Postanowiłaś się nie przebierać lecz iść w tym co masz na sobie. Kiedy usiadłaś przed lusterkiem i poprawiałaś włosy ktoś zapukał w drzwi . Wyprostowałaś się i okręciłaś na siedzeniu w stronę drzwi .
- Proszę.- powiedziałaś wstając już.
- Hi , przeszkadzam? - w progu uchylonych lekko drzwi stanął Justin.


* sorry że krótko ale nie mam weny dzisiaj :) *

1 komentarz: